Po wypłacie aż strach zaglądać na Allegro, żeby wszystkiego od razu nie przehulać.
Ponieważ szycie mnie uspokaja i jest najlepszym lekarstwem na nerwy, uszyłam 3 sukieneczki z dzianiny dla najmłodszej w rodzinie. Jest zadowolona, a ja z każdym ciuchem coraz lepiej czuję tą maszynę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz