W sobotę wybrałam się do pracy, i to z całym z moim parkiem maszynowym na akcję naszego pracowego wolontariatu. Cel - uszyć 30 milusich zindywidualizowanych poduch-przytulanek dla małych pacjentów Kliniki Onkologii i Hematologii Dziecięcej w Gdańsku.
Jestem pod wrażeniem niesamowitej wyobraźni dzieci, które ozdabiały przytulanki. Mam nadzieję, że spełnią swoje zadanie oswajając lęk małych pacjentów w szpitalnym świecie.
Pomaganie innym wyzwala w nas to, co najlepsze.
![]() |
Góra przutulanek |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz